5 sty 2015

Posted by MajorMistakes Posted on 22:45 | 16 comments

Detronizacja, dekapitacja


Swego czasu kupiłam od kolekcjonera Princess of Japan. Mold Kayla, piękna lalka- niestety nie umiem odtworzyć zniszczonego koczka- marzenie. Miałam wtedy jeszcze obsesję i parcie na uruchamianie tych nieruchliwych lalek, więc spędziłam naprawdę sporo czasu na znalezienie ciałka (niedrogiego, dodajmy) pasującego do niej kolorem. Znalazłam, kupiłam- stockowe ciałko Pullipa. Ma swoje wady- ograniczenia w ruchomości głową, naprawdę nieciekawe stopy, to, że to ciało nastolatki... Kolor był dobry, Japonka ruchliwa, ja szczęśliwa.
Do czasu, aż dotarła do mnie główka klonika lalki Licca (?)- miała dostać coś po skipper, miała poczekać cierpliwie, miała... Zaraz następnego dnia dokonałam detronizacji i zdekapitowałam piękną Kaylę, a pullipowe ciało otrzymała Licca (chyba Licca, nie rozeznaję się w tych lalkach zupełnie). Nic to, że wady ma jak wyżej pisałam, kolor dla odmiany niedobry bardzo- jestem szczęśliwa.

Myśl na dziś: habemus novam Reginam.






Ciało nie jest tak zupełnie bezużyteczne, umożliwia trzymanie przedmiotów:




Fragment chińskiego stojaka, różnica w kolorze, czyli nie spełniłam zeszłorocznego postanowienia, i zdjęcia dalej dupne robię :P


Categories:

16 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Mi też, ale dostała już nowe ciałko- tez nieproporcjonalne i dośc komiksowe :) Straciła może na godności i wygląda bardziej na nastolatkę, ale jest ruchoma.

      Usuń
  2. Oj tam, Kayla na pewno już ci wybaczyła :P A ja się szczerze ucieszyłam, po przeczytaniu tego wpisu. Bo Pullipy się na coś jednak przydają, znaczy - na ciała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, wielbiciele Pullipów by mi tego twierdzenia nie wybaczyli :) A Kayla mam nadzieję, że wybaczyła i na nowym ciałku bawi się równie dobrze.

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Dziękuję- aktualnie choruję na twojego Kurhna, jest bardzo piękna :)

      Usuń
  4. O rany - jest fantastyczna:)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Fantastyczne to są twoje łowy, zawsze zdobywasz niesamowite okazy :P

      Usuń
  5. Lovely doll! She has some very sweet features.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. She is really cute, this cuteness is a manga styled tho. I like her v much but not sure if I want another :)
      Glad you like her.

      Usuń
  6. jakiś czas temu też zauroczyłam się właśnie Liccą -
    nie dziwię się zatem i Twemu zauroczeniu nic a nic...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To klonik, kupiony na ebayu za niewielkie pieniądze- co prawda część modeli już "wyszła", ale aukcja dalej wisi. Niestety lalki mają dośc tłuste włosy.

      Usuń
  7. Wszystko caca, ale tych dłoni nijak nie mogę przetrawić. Jak łapy potwora. I nie chodzi mi o Twoją lalkę, ale o wszystkie bidule z tymi "packami".
    Kayla poczeka na swoją kolej, jestem pewna, że Lika lepiej się czuje w nowej skórze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lika czuje się świetnie, bo chyba od nowości nie miała żadnej skóry- więc każda "nowa" (i pierwsza zarazem) jest doskonała :P
      Rozczuliła mnie twoja historia jak okradłaś śpiącego żołnierza- ale może nauczył się z umiarem korzystać z dobrodziejstw alkoholu...

      Usuń

Podziel się swoimi myślami :)