9 wrz 2013

Posted by MajorMistakes Posted on 18:56 | 16 comments

Sisters are doin it for themselves

Trochę dziwnie jest pisać posta porównawczego, kiedy ma się pięć lalek na krzyż, prawda?Ale ZBIERACZKA i jej glamkowa Pam zmotywowały mnie do zrobienia małego przeglądu wśród plastików. Moje lalki też są jak siostry i dzielą wszystkie ciuchy, poszły nawet dalej- pożyczają sobie buty, getry, skarpety. Majtki na szczęście większość ma wmoldowane, więc przynajmniej to odpada.




 Glamki mogą nosić ubrania standardowej MH (dopinają się bez większego problemu, ale nie sądzę, żeby pasowały ciuszki Howleen), Jakksowych WINX, simbowych WINX (top).


Buty- oryginalne MH oraz butki klonowej Kotki są troszkę za duże, więc można bez obaw wymieniać.


Rochelka może pożyczyć tunikę od Glamki, ale jest to raczej luźna piżamka. Bardziej elastyczne getry glamek pasują, ale kakofonia kolorów była nie do wytrzymania... 
Rochelka nosi sandały od simbowej WINX, z zestawu I love my pet.


Glamka w ciuchach Rochelki, MH w Simbie i Hi Glamm, hybrydka (ciałko WINX) w handmajdowej sukience. Nędza D:


Alex Hi glamm nosi top Simby.


Hybrydka



Spodnie Simbowej WINX pasują na ciało Super Model. Zdjęcie sponsorowane przez deformacje anatomiczne.


Livka nie wygląda na uszczęśliwioną- nic dziwnego, w takiej kreacji...dobrze, że chociaż może nosić buty od glamek.


Buty może też nosić Sindy od Hasbro (ma większe kopyto niż Barbie).


Chociaż z tyłu widać, że do końca nie pasują.



I to mniej więcej tyle porównania. Lalki, których ubranek użyłam:
Hi Glamm, Epee
MH, Mattel

WINX Simba
Barbie
Klony lalek MH

TUTAJ  widać glamkę noszącą sukienkę JAKKS WINX.

In-joy

Categories:

16 komentarzy:

  1. SUPER !!!
    Dziękuję , wiem już na co polować :)
    Najwiekszy problem zawsze jest z butami :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, z butami kiepsko. Na Allegro jest dużo Mattelowskich WINXÓW, również w butach, ale nie mam pojęcia czy mogą pożyczać buty innym lalkom. Są naprawdę drobne.

      Usuń
  2. Jaka ogromniasta ta Glamka :D Od kiedy do mojego lalkowego stada doszły Bratzille, szyję po dwie takie same sukienki, ale w różnych rozmiarach :| Niby część ubrań Bratzillowych pasuje na Monsterki, ale moje szycie jest tak beznadziejne, że wolę nie ryzykować dodatkowego oszpecenia lalki za dużym rozmiarem :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem pełna podziwu, że szyjesz coś dla tak drobnych ciałek! Ja mam dwie lewe ręce więc DIY raczej odpada, a szkoda. Szycie ludzi jest łatwiejsze :D

      Usuń
    2. Szyjesz ludzi? :D Mi właśnie łatwiej szyć na drobniejsze lalki, bluzką może być prostokąt z rzepem i to nie będzie rzucało się w oczy, a przy Barbiach mam wrażenie, że trzeba jakoś sprytnie pozszywać kilka części o różnych kształtach (i tak szyję z prostokąta, tylko mocniej naciągam materiał :| to znaczy o ile "szyciem" można nazwać jedną sukienkę o złym kroju).

      Usuń
  3. WOW! To się nazywa nogi do nieba! :)
    Ciekawe porównania.
    Te buty, które nosi Sindy... UKRADŁABYM!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla siebie? Bo jeśli dla siebie, to za czasów mojej młodości był na nie run- mówiono na nie bokserskie, miały bardzo cienkie podeszwy i absolutnie nie były ciepłe...za to jak się zasznurowało porządnie, to można było śmigać zamkiem błyskawicznym.

      Usuń
    2. Dla siebie... dla lalek... ;) Zależy na kogo najpierw bym trafiła ;)
      Uwielbiam wszelkie buty mocno za kostkę!

      Usuń
  4. Mnie się szalenie podoba handmajdowa sukienka. Świetne połączenie kolorów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba jedno co jest w niej dobre. Ja do igły nie mam nabożeństwa i umiejętności.

      Usuń
  5. Urzekła mnie twoja Hybrydka - słodki buziak. U mnie wieczny niedostatek butów niestety i ciuszków - szycie nie idzie tak jak by się chciało:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też bardzo ją lubię- na tle innych lalek wygląda groteskowo, ale robiłam eksperymentalne zdjęcia w ogrodzie i na tle soczystej trawy była przepiękna. To MissMilly Flora, kiedy przyjrzałam się jej buźce obiecałam sobie, że przesadzę ją na większe ciałko.

      Z butami jest zawsze bieda, ale jeszcze większa bieda jest z butami dla kena :)

      Usuń
  6. Aaaa, Sindy w bikejach! Przypomniała mi się słynna pani z Krupówek :P No dobra, przesadzam :) Od porównania aż mi się we łbie pokręciło. Już nie wiem które buty na którą nogę i które części garderoby na którą lalkę. Przeczytam notkę jeszcze pięć razy i może zapamiętam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaka pani na krupówkach? Przestałam jeździć, i nowe gwiazdy się pojawiły!
      Nie przejmuj się, jeżeli czegoś nie zrozumiałaś, ja po prostu mętnie piszę. Co jest istotne, to to, że glamki mogą nosić monsterkowe ubrania. :)

      Usuń
  7. Wszystkie panny są bardzo ładne. Z tymi butami i ciuchami to rzeczywiście jest problem. Sama mam dwie panny Winx i mam trudności z dopasowaniem im obuwia na kopyta. :) Nie mówiąc już o spodniach, bo nogi mają długie. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. glamki? pozostanę przy potworzycach :)
    Twoja MissMilly Flora zachwyca!

    OdpowiedzUsuń

Podziel się swoimi myślami :)