Czy wam też ten czas tak ucieka? Nie będę oryginalna, jeżeli ponarzekam na za krótką dobę- wstaję przed słońcem, wracam po ciemku, lalki kwiczą samotne, kolejka do prezentacji się wydłuża...
Niestety wszystko musi poczekać, jestem bardzo zajęta, a z organizacją czasu u mnie po staremu.
Na razie pokażę lalkę, którą chyba mogę nazwać regionalką, prawda?- którą sprzedano jako Japonkę, według mnie to raczej Koreanka w bardzo tradycyjnym, być może weselnym stroju.
Bardzo podoba mi się jej płaska (zero rasizmu tutaj, część ludzi ma głęboko osadzone oczy, część ma wszystko "bardziej na wierzchu", oba typy są atrakcyjne) twarz. Nos z małym garbkiem, małe usta i uszy to podobno (podobno, powtarzam za paroma komentarzami anonów) kanon urody starszych Koreańczyków, młodzi wolą urodę panazjatycką. Miałam ambitny plan wyszukania każdej części jej garderoby/biżuterii
i rzetelnego jej zidentyfikowania, ale wyłożyłam się już na jej fryzurze. IMHO jest to styl Eo'yeo Meori, charakterystyczny dla kobiet na dworze. Ciekawe są jej buty (aczkolwiek wydawało mi się, że tradycyjnie do hanbok nosi się takie na obcasach, może to od epoki zależy), które wyglądają mi na mongolskie. Się porobiło... Jeżeli ktoś miałby ochotę
i wiedzę identyfikować lalkę, bardzo chętnie uaktualnię post :)
Lalka siedzi zapomniana już prawie rok i uśmiech się z lekkim wyrzutem patrząc na mnie, więc przemycam ją jako kolejną część zabawy Imago :)
Bardzo ciekawa lalka:) Ale niestety nie pomogę w identyfikacji, po nie znam się na tym kompletnie. Za to świetnie rozumiem istotę "za krótkiej doby". Cierpię na to samo.
OdpowiedzUsuńEh, wsadzić dodatkowe 12 godzin, to byłoby coś :)
UsuńBardzo ciekawa lalka, bez wątpienia nie standardowa. Też sądzę, ze to Koreanka, to ubranie i fryzura na to wskazują (pomimo tego, że ma na ubranku chiński symbol "double happiness", ale z drugiej strony kto go teraz nie nosi). Śliczną ma buzię, wygląda na bardzo zadowoloną :)
OdpowiedzUsuńO co chodzi z tą panazjatycką urodą? Znając życie Japonia wprowadziła modę na jakiś typ urody, a reszta okolicznych państw od niej "odgapiła', jak zazwyczaj to bywa XD
Nie wiem jak tam w Korei, ale w Japonii wciąż jako ideał piękna chodzi ten typ urody który opisałaś - śnieżnobiała skóra, małe, pełne usta, oczy z podwójną powieką i lekko zaokrąglony nosek - i słusznie, to wygląda pięknie.
Słodzineczka :) Patrzy tak zalotnie i jednocześnie skromniutko. Przyjemnie na nią patrzeć - taka kolorowa i wesoła. I ma złote elementy!
OdpowiedzUsuńPiękna jest a jaką ma zmyślną fryzurkę :)
OdpowiedzUsuńKoreanka w ślubnym stroju :) śliczna! Tylko "zwiała" ukochanemu :)
OdpowiedzUsuń