Ostatnio jakoś przycichłam, najpierw egzamin, potem poegzaminacyjny szok, potem cztery dni na ogarnięcie papierów do Izby i CEMu, potem drugi szok, że skończyłam jednak te studia... Bo chyba je skończyłam, prawda? Dyplomu jeszcze nie mam, ale dostałam zaświadczenie i kubek absolwenta, więc chyba...?
W każdym razie wracam i mam zamiar nadrobić zaległości, Obserwowanym obiecuję falę komentarzy (pierwsza już puszczona w świat), Najdroższym Obserwatorom zostawiam tę sesję, a wszystkim zainteresowanym przypominam, że do 13.08. mają czas na przesłanie zdjęcia na konkurs, szczegóły w poprzednich postach. Na razie konkurencja nieliczna, więc szanse na wygranie spore :)
Przy okazji nauczyłam się, że za dużo filtru w programie graficznym rozmazuje i zaciemnia zdjęcie, czyli z umiarem i wyczuciem. Ale lalka jest tak piękna, że zdjęcia nie skończyły w koszu, to jeden z najładniejszych moldów od czasów Kayli. IMHO oczywiście.
Ogłoszenie: Tonnerkowa Azjatka nie zagrzała u mnie miejsca i szuka nowego (co najmniej trzeciego) domu. Ponieważ lalka jest kosztowna i z co najmniej trzeciej ręki- zainteresowanych proszę o kontakt w celu omówienia stanu.
Modelka: Catching Fire Katniss Everdeen rerootowana (nie przeze mnie), sukienka Fairytopia Enchantress.
W każdym razie wracam i mam zamiar nadrobić zaległości, Obserwowanym obiecuję falę komentarzy (pierwsza już puszczona w świat), Najdroższym Obserwatorom zostawiam tę sesję, a wszystkim zainteresowanym przypominam, że do 13.08. mają czas na przesłanie zdjęcia na konkurs, szczegóły w poprzednich postach. Na razie konkurencja nieliczna, więc szanse na wygranie spore :)
Przy okazji nauczyłam się, że za dużo filtru w programie graficznym rozmazuje i zaciemnia zdjęcie, czyli z umiarem i wyczuciem. Ale lalka jest tak piękna, że zdjęcia nie skończyły w koszu, to jeden z najładniejszych moldów od czasów Kayli. IMHO oczywiście.
Ogłoszenie: Tonnerkowa Azjatka nie zagrzała u mnie miejsca i szuka nowego (co najmniej trzeciego) domu. Ponieważ lalka jest kosztowna i z co najmniej trzeciej ręki- zainteresowanych proszę o kontakt w celu omówienia stanu.
Modelka: Catching Fire Katniss Everdeen rerootowana (nie przeze mnie), sukienka Fairytopia Enchantress.
w kwestii Katniss zgadzam się w 100 %
OdpowiedzUsuńto buźka nie do przeoczenia ♥
Tutaj Mattel wspiął się na naprawdę wysoki poziom- lalka jest przepiękna i moim zdaniem pasowałaby do słynnej serii basic, najfajniejszych "ludzkich" lalek firmy.
UsuńKatniss jest ładna, ale naturalnie, nie komiksowo. Drugą taką realistyczną lalką, którą mam w stadzie jest Victoria Adams on Tour od Galooba. Niestety ze względu na duży realizm (nosek kartofelek) jest dość trudna do fotografowania, ale kiedy patrzysz na jej twarz to tracisz dla niej serce :)
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńStrasznie podoba mi się ta lalka :) Teraz wygląda jak prawdziwa wróżka :P
OdpowiedzUsuńTak miała na tych zdjęciach wyglądać, cieszę się, że trochę tej magii udało mi się pokazać :)
UsuńPrzepiękną ma tę buzię. Zdjęcie w kwieciu boskie:)
OdpowiedzUsuńŁadnemu we wszystkim ładnie... a serio mówiąc lalka+kwiaty i nawet kiepski fotograf da jakoś radę.
UsuńZjawiskowa istota, wdzięcznie pozuje wśród zieleni i kwiatków, równie delikatnych jak ona sama :) Trzecie zdjęcie od góry wręcz magiczne :)
OdpowiedzUsuńOoo, nawet nie wiesz jak mi teraz miło!
Usuń