We wrześniu dotarła do mnie pierwsza Livka, mocno już sfatygowana. Nie jestem fanką ich główek- a na pewno nie tych błękitnookich, ale ciałka mają fajne. Livka straciła szybko głowę (nazwa bloga zobowiązuje), a w ten sposób narodziła się młodsza siostra Victorii, Beatrice- w skrócie Bee.
Od razu zaznaczam, że nie mam bladego pojęcia jak wyglądają studia na ASP, cała moja wiedza ogranicza się do widoku studentów chodzących z ogromnymi teczkami na rysunki :) i będę wdzięczna za jakiekolwiek uwagi. Nie mam też konta na Facebooku więc i tutaj mogę strzelić głupotę. Zanim zlinczujecie Victorię zapewniam: ona nadal jest dobrą dziewczyną.
"Ściany" są brudne, bo chciałam uchwycić ten niepowtarzalny klimat akademików- przypadkowe meble, ciasnota, kolorowe plakaty i atmosfera wolności :D
Przy okazji prezentuję repaint Justina Biebera autorstwa Muff , za który bardzo, bardzo dziękuję!
☽☽☽
Bee rozpoczęła właśnie drugi rok swoich wymarzonych studiów. Jest już koniec października więc entuzjazm nieco opadł, ale tym razem solidnie przygotowała się do zajęć.
- Wyobraź sobie, że przyjął projekt! Nie muszę robić żadnych poprawek. Musimy to chyba opić!
- Uczcimy też inną sprawę- dostałam zaproszenie od twojej siostry na facebooku. Myślałam, że żadna z was nie miała konta?
- To sprawka jej chłopaka, Victoria przy nim młodnieje, zaczęła chodzić na siłownię a ostatnio przyłapałam ją na oglądaniu The Walking Dead. Bardzo dobrze, może przestanie dostawać dreszczy podczas wspólnych zakupów. Wrzuciła coś ciekawego, czy nadal nie wie jak to wszystko działa?
- Chyba powoli się rozkręca, miała już dwoje znajomych- mnie i jakiegoś faceta.
-To na pewno ON! Logujemy cię, ona nie chce mi go pokazać. Cały czas obiecuje, że zrobi to później.
- O, dodała już cztery osoby...ale jest tylko jeden facet. Pokaż się mój para-szwagrze... Ile on ma lat?
- Co za koszmar!!! Jest młodszy ode mnie... nawet nie ma jeszcze osiemnastki! Co ona wyprawia? Przecież to jeszcze dzieciak...a o mnie mówi, że jestem niedojrzała. Co na to jego rodzice? Trochę za wcześnie na kryzys wieku średniego...
- Bee, uspokój się, lepiej spytaj jej co i jak. Porozmawiaj z nią spokojnie...Przyznaj się, że oglądałaś jej profil i trochę cię to zaniepokoiło.
- Nie mogę- po tym jak wyśmiewałam przy niej śledzenie znajomych w internecie? Jak mówiłam, że robi wszystko pod publiczność z zgodnie z normami społecznymi? Że powinna trochę zaszaleć? No to mnie posłuchała, cholera.
- Hm...chłopak jest tuż przed osiemnastką. Poza tym dziesięć lat różnicy nie powinno być problemem.
-Ale to faktycznie nie pasuje do Wiktorii, nigdy do tej pory nie łamała żadnych reguł. Oby nie miała problemów...
In-joy