7 cze 2013

Posted by MajorMistakes Posted on 19:11 | 22 comments

Scary turns Sporty

Ahem, reklama najpierw: zaktualizowałam stronę adopcyjną ;) Głównie trupki, ale jedna czy dwie lalki dają radę. Zapraszam!

To my english reader(s): I have just checked how google translator works on this blog...and results are peculiar. I know that my english is not fluent and that's why I stopped trying to write bilingual posts. But maybe it's more readers-friendly than what you can get with translator? Let me know :)

Adrem.
Kiedy kupowałam na Allegro cały plastikowy zespół Spicetek Mel B została przeznaczona na przemiał. Nigdy nie była moją ulubienicą, a na zdjęciach prezentowała się ot, tak sobie.
Po kilku dniach przyjrzałam jej się uważniej i dostrzegłam cudowny srebrzysty cień na powiekach i piękne oczy. Po kilku następnych lalka straciła koszmarny seksowny koci kombinezon i chociaż stare ubranie Pocahontas nie jest w najlepszym stanie, uważam, że lalka nabrała khem, szeroko rozumianej elegancji.






Długo zastanawiałam się nad podmianą ciałka, ale napotkałam problem taki sam, jak w przypadku Kidy z Atlantydy- żaden kolor nie jest tym właściwym. Nie pasuje ciałko Artsy, nie pasują też te pajacyki, które miałam pod ręką.

Od dłuższego czasu  kusiły mnie lalki Simby Super Model- nowy kształt ciała, duże możliwości pozowania...i tylko pyszczki odstraszały. Nadarzyła się okazja zdobycia niedrogo ciemnoskórej Bel- zaryzykowałam. Przesadzę Nikki, niech ma!

Nie bardzo...


To też nie to...

Z pewną rezygnacją podeszłam do mojej Mel B- kilka minut z suszarką i Melanie niezwykle się usportowiła. Żeby tak było w rzeczywistości ;)






Łeb ma jak przysłowiowy sklep, ale chyba się do tego przyzwyczaję- współczesne playline też mają wodogłowie, a trawię je bez problemu.
Artykułowane ciałka to w ogóle ciekawa sprawa- kupiłam w przypływie szaleństwa starą, artykułowaną Bratz- bo ma fajne łapki, bo będzie różnorodność figur. OMG, OMG, że tak powiem z wielkomiejska- usiłowałam osadzić na niej Florę z Missy Milly i aż przysiadłam z wrażenia. Stworzyłam potwora!
Pilnie potrzebuję lalki, którą da się przesadzić na Bratzowe ciało bez wrażenia wystąpienia poważnej aberracji genetycznej.

Przeglądam internety w poszukiwaniu ciekawych hybryd BRATZ, ale trend jest inny, to Bratz przesadza się na ciałach lalek Barbie. Jestem ciekawa, czy coś mi się uda znaleźć.
Jeżeli będzie okazja, to stadko Super Modelek się powiększy, mają naprawdę ładne ciałka i cudowne dłonie.
Niewątpliwie pewien problem stanowią buty i ubranka. Barbioszkowe obuwie nie pasuje zupełnie, jedyne, co udało mi się dopasować to najtańsze chińskie klapki z Allegro. Szału nie ma, ale boso lalka nie chodzi.


In-joy